Oryginały, czy podróbki?
Pytanie, które wcześniej czy później zadaje sobie każda osoba, która interesuje się aranżacją wnętrz - czy warto inwestować w klasyki dizajnu? Na rynku sa sporo tańsze podróby, które wyglądają naprawdę przyzwoicie - ale nie oszukujmy się, tylko na pierwszy rzut oka tak wyglądają! Z drugiej strony te imitacje kuszą - jeśli nie masz nieograniczonych zasobów finansowych (a kto ma???) to naprawdę trudno się oprzeć - oryginalne krzesła Eames kosztują od 1500zł, a plastikowe "projekty inspirowane" można kupić za mniej niż 300! Oj, kusi, kusi...
O stylu
Zanim znajdziesz swój własny styl, sprawdź który będzie co odpowiadał. Styl we wnętrzu to nie tylko kwestia dodatków, czy kolorów, ale także funkcjonalności. Na przykład jeśli marzy ci się mieszkanie eklektyczne, to miej świadomość, że tworzenie tego konkretnego stylu trwa latami i jest to naprawdę dla tych, którzy wiedzą o wnętrzach trochę więcej.
Projektant i wizjoner Eames
Charles Ormond James junior (ur. 17 czerwca 1907, zm. 21 sierpnia 1978) ? amerykański plastyk, architekt, projektant form przemysłowych, scenografii filmowej, ceniony głównie za projekty mebli o nowoczesnych, opływowych kształtach (np. foteli).
Współpracował ze swoją żoną Ray, wraz z którą w 1979 otrzymał Royal Gold Medal. Współtworzył z nią również projekt pierwszego w historii pierwowzoru meblościanki, a ich dzieła można zobaczyć na ekspozycji rzemiosła artystycznego w Wadsworth Atheneum. Jego imię i nazwisko znajduje się w St. Louis Walk of Fame w kategorii "Architektura i sztuka". Najbardziej znane projekty małżeństwa Eames to: fotel Le Longne Chair oraz krzesła z serii: "Plywood", "Plastic", "Armchair", "Plastic Side Chair" i "Organic Chair".
Co powiesić na ścianie?
Sztuka we wnętrzach to bardzo wdzięczy temat - powiesić na ścianie można wszystko, od zdjęć, poprzez obrazy do modnych ostatnio plakatów. Ale, ale - dekorować trzeba umieć moje panie! Nie jest tak, że musimy się decydować na jedno - czyli że wieszamy tylko obrazy, czy tylko plakaty - te najlepiej wyglądające galerie zawierają dużą dozę indywidualizmu. Przede wszystkim - nie wieszaj czegoś , bo jest modne. Wieszaj to, co ci się podoba, co jakoś do ciebie przemawia i zgadza się z gustem (zgodność ze stylem wnętrza mile widziana, ale nieobowiązkowa). Tak więc - atakom klonów mówimy NIE! Nudnym napisom w ramkach, bochomazom które mają tylko robić kolor, no nie wiem... albo rybki albo akwarium, czyli jeśli sztuka - to naprawdę niech ma jakieś głębsze znaczenie.