Definicja mieszkania
Mieszkanie ? zgodnie z normatywną definicją zamieszczoną w rozporządzeniu...Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. Nr 75 poz. 690 z późn. zm.) ? obowiązującym od dnia 16 grudnia 2002 ? mieszkaniem jest zespół pomieszczeń mieszkalnych i pomocniczych, mający odrębne wejście, wydzielony stałymi przegrodami budowlanymi, umożliwiający stały pobyt ludzi i prowadzenie samodzielnego gospodarstwa domowego.
Wśród form budownictwa mieszkaniowego wyróżnia się mieszkania:
spółdzielcze (oddane do użytku przez spółdzielnię mieszkaniową dla członków tej spółdzielni),
komunalne (budowane za pieniądze z budżetu gminy, są to mieszkania socjalne i interwencyjne),
przeznaczone na sprzedaż i wynajem,
społeczno-czynszowe (realizowane przez Towarzystwo Budownictwa Społecznego za pieniądze Krajowego Funduszu Mieszkaniowego)
indywidualne,
zakładowe.
W Polsce rynek najmu mieszkań należy do z najsłabiej rozwiniętych w Europie. Dostępność nowego mieszkania jako dobra w relacji do przeciętnego wynagrodzenia w poszczególnych miastach w Polsce jest zróżnicowana w zależności od regionu.
Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Mieszkanie
O nazwie miasta Łódź
Pochodzenie nazwy Łódź nie zostało dotąd przekonująco wyjaśnione. Istnieje kilka hipotez pochodzenia nazwy miasta:
według jednej z nich ma się wywodzić od szlacheckiego nazwiska rodowego Łodzic, a herb miasta od jego wizerunku, na którym przedstawiona jest łódź,
według drugiej od staropolskiego imienia męskiego Włodzisław,
według kolejnej pochodzi od staropolskiego określenia wierzby ? ?łozy?,
kolejna zupełnie błędnie wywodzi ją od nazwy rzeki Łódka, bo to rzeka wzięła nazwę
?Poszczególni autorzy mocno różnili się w swoich poglądach na temat pochodzenia nazwy Łodzi. Byli natomiast zgodni co do jednego, iż nie wywodzi się ona od miejscowej rzeczki, Łódki jak to głosiła tutejsza tradycja?. (?) Nazwa rzeki ?pojawia się dopiero w XIX w., a poprzednio Łódka znana była jako Starowiejska lub Stara? czasem po prostu rzeka lub Os
następna łączy nazwę miasta z ?łódką? wodnym środkiem komunikacji.
Równie nieuzasadniona wydaje się ta ostatnia hipoteza choć przez Łódź przepływa aż 18 większych lub mniejszych rzek oraz strumieni, które obecnie pozostają niewidoczne z zewnątrz ponieważ są niewielkimi ciekami i w większości płyną przez miasto ukryte w podziemnych kanałach. Odegrały one w przemysłowym rozwoju miasta istotną rolę. W 1822 roku w granicach Łodzi działało aż 15 młynów wodnych umiejscowionych na tych rzeczkach, a łatwy dostęp do wody stał się jedną z podstawowych przyczyn budowania na ich bazie foluszy, a później lokalizowania w mieście szeregu fabryk włókiennic
?Szkopuł w tym, że na całym obszarze średniowiecznego miasteczka Łodzia nie można się doszukać akwenu ani nawet strumienia, mogącego posłużyć do transportu wodnego. Brak także jakichkolwiek śladów w starych dokumentach i rejestrach, aby ktokolwiek z mieszkańców trudnił się szkutnictwem, czy choćby nawet ciesielstwem związanym z dłubaniem w pniach drzew najprostszych czółen? ?Nazwa ta nie może być kojarzona z łodzią, obiektem pływającym po wodzie, gdyż żaden z funkcjonujących tam cieków nie nadawał się do spławu?. ?Łódź nie leżała nad spławną rzeką
Ludność niemiecka przyswoiła w XIX w. nazwę do formy Lodz bądź Lodsch. Po włączeniu miasta w granice Rzeszy Niemieckiej administracja nazistowska wprowadziła 11 kwietnia 1940 nazwę Litzmannstadt ? na cześć niemieckiego generała znanego ze zwycięskich działań w tzw. bitwie pod Łodzią w listopadzie 1914 r. ? Carla von Litzmanna.
Łódź bywa nazywana polskim Manchesterem z racji kwitnącego tu niegdyś przemysłu tekstylnego
Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%81%C3%B3d%C5%BA
Co to jest loft?
Loft (ang. poddasze, strych) ? mieszkanie urządzone w dawnych pomieszczeniach poprzemysłowych, np. fabrykach lub magazynach.
Charakterystyka
W loftach rozróżniane są wersje hard i soft. Hard lofty to kompleksy mieszkalne powstające w już istniejących poprzemysłowych budynkach (stare magazyny, fabryki, spichlerze, huty czy browary). Charakteryzują się dużymi otwartymi przestrzeniami, surowymi wnętrzami z przewagą szkła, stali i kamienia, wysokimi sufitami, wielkimi oknami czy fabrycznym oświetleniem. Natomiast w miejscach, gdzie takich budynków brak, deweloperzy stawiają tak zwane soft lofty - kompleksy mieszkalne budowane od podstaw, które swoją formą nawiązują do stylu przemysłowego.
Lofty w Polsce
Moda na lofty dotarła do Polski stosunkowo niedawno, choć w Europie zachodniej ma już kilkudziesięcioletnią tradycję. Pierwsze lofty w kraju powstały w Łodzi w XIX-wiecznej fabryce Karola Scheiblera.
Moda na tego typu apartamenty szybko przeniosła się na inne miasta. W Warszawie są sprzedawane lofty, powstające w prawie stuletnich budynkach Fabryki PZO; w Poznaniu (City Park) i Kołobrzegu są to osiedla w dawnych koszarach wojskowych; w Żyrardowie powstały w XIX-wiecznych budynkach Starej i Nowej Przędzalni, w Zielonej Górze - w poniemieckich obiektach zakładu włókienniczego przy ul. Fabrycznej pod nazwą Tkalnia.
Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Loft
Jak mieszkać?
Ostatnio dość głośno o nowym rządowym programie "Mieszkanie dla Młodych". Celem tego programu ma być pomoc młodym ludziom w założeniu własnej rodziny, dzięki preferencyjnym warunkom zakupu mieszkania.
Ten program powstał jako "wypełniacz" dla "Rodziny na swoim", który wygasł niedawno. "Mdm" mimo bardzo ambitnych celów, jest krytykowany przez wielu ekspertów, obserwujących nasz rynek nieruchomości.
Sęk w tym, że objęte rządowym wsparciem mają być tylko lokale na rynku pierwotnym. I to wyłącznie w określonych dla każdego miasta widełkach cenowych. Wielu krytykujących widzi tutaj ukłon rządu w stronę deweloperów, ale sama branża aż tak zadowolona, najnowszym pomysłem rządowym, nie jest.
Kwestia również w tym, że aby w ogóle dostać jakiekolwiek wsparcie, trzeba wziąć kredyt hipoteczny. No i sama wysokość dopłaty nie jest zbyt szałowa - dostać można do 15% wartości nieruchomości (warunkiem jest posiadanie dziecka i w perspektywie następnych lat, posiadanie kolejnego dziecka).
Za rządowe?
Pisząc na temat nieruchomości, dobrze jest wspomnieć o najnowszym projekcie naszego rządu dotyczącym pomocy młodym ludziom w założeniu własnej rodziny. Mam tu na myśli program "Mieszkanie dla młodych" - dla młodych, bo do 34. roku życia. Można dyskutować już z samą koncepcją "młodych", ale zdecydowanie bardziej krytykowane są inne założenia.
Głosy krytyki sypią się z różnych kierunków, od niezależnych specjalistów od rynku nieruchomości, poprzez ekonomistów, aż do deweloperów - czyli najbardziej zainteresowanych.
Problem z tym programem polega w zasadzie na tym, że tak naprawdę niewiele on zmieni. Przy teraźniejszych cenach mieszkań, finansowe wsparcie w wysokości 5-15% wartości mieszkania to nie jest dużo. Za to warunki, które musi spełnić rodzina, aby się na taką dopłatę załapać, nie są wcale łatwe do spełnienia.
Kwestia nr 1: lokal musi być od dewelopera
Po drugie: trzeba wziąć kredyt hipoteczny
Kwestia nr trzy: są określone pułapy cenowe. Znaczenie ma tez metraż
Po czwarte: Najwięcej dostaną ci, którzy mają dziecko (lub dwoje dzieci) i planują powiększenie rodziny.
O ile ostatni punkt brzmi prorodzinnie, to pozostałe są bardziej "probankowe". Fala krytyki naprawdę nie powinna nikogo dziwić. A jednak - rząd zdziwiony, jak zwykle :).
Wady wielkiej płyty
Każdy chyba zna widok ogromnych blokowisk z czasów PRL. Takie osiedla można zobaczyć w każdym większym mieście. Bloki z wielkiej płyty były budowane w całej Polsce, również w małych miastach i nawet na wsiach - w państwowych gospodarstwach rolnych (PGR).
Osiedla bloków z płyty w miastach mają zwykle jedną zaletę - lokalizację. Cała reszta stanowi tylko wady.
Obecnie część bloków jest ocieplana i remontowana dzięki czemu wzrasta ich standard. Aczkolwiek nie zawsze termomodernizacja bloku z płyty wychodzi mieszkańcom na dobre. Głównym problemem okazuje się wentylacja - a konkretnie jej kompletny brak po wymianie okien na szczelne. Mało kto o tym wie ale bloki z płyty były projektowane tak, że wentylacje stanowiły nieszczelne okna. Tak więc nie zapewniono dodatkowych kanałów wentylacyjnych co po wymianie okien skutkuje wilgocią i grzybem - niezbyt przyjemnie.